niedziela, 2 sierpnia 2009

Wywiad 1-4 Polska i Japonia





6

-Co ci się podoba w Polsce, a co nie?
Mnie się podoba to, że koszt życia w Polsce jest niski. Poza tym polskie potrawy bardzo mi smakują. Szczególnie wędliny są super. No i zupy! ,
Chyba nie ma nic, co nie podobałoby mi się w Polsce. Chyba dlatego, że wszystkie wspomnienia z Polski są piękne.






-Co ci się podoba w Japonii, a co nie?
To, że są tu morza, rzeki, i góry. I to, że przez cały rok możemy się delektować owocami morza, rzek i gór. I niesamowite jest to, że o każdej porze roku jest sezon na inne rzeczy.
Poza tym, podoba mi się nasz obyczaj kąpania się w wannie, i to, że mamy onseny
( *Onsen to to, co pokazane na zdjęciach:) ). To, że możemy pić wodę bez obaw. To, że nie ma strajków.
Nie podoba mi się za to japońskie lato, które jest strasznie parne. I to, że wszyscy Japończycy, łącznie ze mną, są niezainteresowani polityką i nie poczuwa się do odpowiedzialności za nią.





Co myśli premier Japonii Pan Aso o Japończykach i Japonii?1

Co myśli premier Japonii Pan Aso o Japończykach i Japonii?2



poniedziałek, 27 lipca 2009

No i nareszcie! Mam już wszystkie egzaminy z głowy. Nie wiem czy wiecie, ale w Japonii nie ma takich egzaminów ustnich, jakie macie w Polsce, tylko na papierach odpowiadamy na różne zadania. Jako studentka polonistyki, miałam dzisiaj egzamin z wykładu gospodarka rosyjska i Europy wschodniej po komunizmie. Taki temat to po prostu poza moją sferą ale chyba jakoś sobie poradziłam:p Chociaż mam jeszcze jeden "report" do pisania( to takie krótkie opracowanie zadawane na koniec semestru zamiast egzaminów) na temat japońskiej emerytury (też poza moją sferą), teraz wakacje wydają mi się coraz bliższe i bardziej rzeczywiste!
Dzisiaj do południa w Tokio był jeszcze upał ale jak wyszłam z uczelni to pogoda była taka kiepska i lało tak strasznie, że było jak prysznic. Przez 10minutową jazdę na rowerze bez parasola moje spodnie mokły jakby było po praniu, a mój czarny biustonosz stał się prawie widoczny pod moją mokrą białą koszulą. No i w takim stanie siedziałam w pociągu 20 minut… Wstyd.
Muszę powolutku zacząć planować wakacje… Wiem, że na pewno wyjeżdżam z Japonii ale jeszcze nie wiadomo kiedy i za co…
Swoją drogą, w serpniu co rok odbywa się w Tokio 旅行博 "Ryoko-haku"= festiwal podróżniczy , w którym każdy kraj promuje turystyczne atrakcje swojego kraju, no i oczywiście jest i sekcja Polska. My to taki podróżniczy naród, a przede wszystkim 2010 rok to tzw. Chopin Year (czy tylko my tak nazywamy?), zapowiadam, że w następnym roku na pewno będzie o duuuużo więcej Japończyków w Polsce.





sobota, 18 lipca 2009

Wywiad 1-3 Cechy

O co chodzi z tym wywiadem....zobacz tu :)

5
・ポーランド人の好きなところ、嫌いなところ。
人によるんでないかなぁ。ポーランド人の信心深いところとか素敵よね。ほとんどの日本人が無宗教だから。神様を信じる人に悪い人はいない気がする。

Co ci się podoba w Polakach? A co nie?
Co mi się podoba w Polakach...To chyba zależy od osoby.
Fajne jest to, że oni są tak mocno wierzący. Bo u nas w Japonii prawie nikt nie jest religijny. Mam takie wrażenie, że wśród tych, którzy wierzą w boga, nie ma złych ludzi.



・日本人の好きなところ、嫌なところ。
これまた難しい質問やなぁ。良くも悪くも悪くも「本音」と「建前」があるところかな。それが時として良い場合もある し、悪い場合も。

Co ci się podoba w Japończykach? A co nie?
Co mi się podoba i nie podoba w Japończykach...no tak samo, trudno mi odpowiedzieć.
Chyba to, że zarówno w dobrym jak i złym sensie my mamy "honne" i "tatemae".
To dobrze, że tak jest w niektórych sytuacjach, ale nie zawsze.




Czy już słyszeliście słowa 本音honne i 建前tatemae?
Mówi się, że jest lepiej, żeby cudzoziemcy dobrze zrozumieli te pojęcia, aby dobrze zrozumieć i Japończyków.
Czyli, że niektóre takie bardzo japońskie zachowania, jakie cudzoziemcy uzunają za dziwne czy niezrozumiałe, to raczej nie osobiste ale raczej kulturowe.

*本音honne- Prawdziwa intencja. To, co tak naprawdę myślimy.
*建前tatemae- Postawa demonstrowana na zewnątrz. To, co nam nakazuje nacisk społeczeństwa. To, co brzmi ładniej społeczeństwu.


Przykład 1
Jakiś prezydent zdecydował zacząć wojnę z innym krajem pod hasłem „wolność narodu tego kraju” (-tatemae) ale tak naprawdę zależy mu bardziej na zapewnieniu dostaw ropy(-honne)

Przykład 2
Pytasz pewną Japonkę o jej numer telefonu, a ona ci mówi ;
„no...chciałabym ci podać mój numer, ale mój chłopak bardzo nie lubi, jak podaję innym facetom swój numer, a jeśli on się dowie, że podaję numer to się wkurzy, i może mnie pobije, no i ..blah blah blah... (-tatemae)
ale tak naprawdę myśli sobie „cholera, nie podam ci numeru bo nie jesteś moim typem, cholera ! :p” (-honne)

wtorek, 14 lipca 2009

Obyczaje japońskie 3-1 Deszcz. Upał. Prezenty.

Jak byłam w Polsce często mnie pytali, czy w Japonii jest Boże Narodzenie. Pewnie, że jest, ale świętujemy inaczej niż w Polsce. Niestety nigdy nie byłam w Polsce w okresie Bożego Narodzenia, ale 2 lata temu miałam szczęście spędzić je w Kanadzie, u kanadyjskiej rodziny.

Wtedy bardzo mnie zoskoczyło to, że ludzie-nieważne czy młodzi czy starzy, czy mężczyzna czy kobieta- kupują tak ogromną ilość prezentów. Byłam w szoku po prostu...
( w Japonii też podaje się prezenty, ale nie aż tak dużo. W dodatku dla Japończyków boże narodzenie to jest raczej dzień miłości, a więc na przykład często mówi się tak, że młodzieży zależy na tym, żeby znaleźć partnera-albo nie stracić- przed bożym narodzeniem i spędzić ten dzień ze swoim chłopakiem czy dziewczyną...)


Wiem wiem teraz jest nie za bardzo odpowiednia pora rozmawiać o bożym narodzeniu...

Tylko chciałam napisać o tym, że mamy inny sposób podawania prezentów.

I właśnie teraz jest taki sezon prezentów. Trochę dziwne co??

Ten obyczaj nazywa się お中元 OTCHUGEN. Podobno pochodzi z Chin i był to taki buddyjski obyczaj. Ale tym razem olejmy takie ciekawostki...


Właśnie okres otchugen jest tak od końca czerwca do grugiej dekady lipca, i wtedy każda rodzina kupuje i wysyła jakieś tam upominki. A odbiorcami tych upominków są najczęściej krewni, lub rodziny bliskich znajomych, albo klienci czy partenerzy biznesu. Robimy to tylko po to, żeby utrzymać dobry kontakt ze sobą, i przesłać sezonowe pozdrowienia, i zapytać, jak się mają w takim okrutnym upale następującym po porze deszczowej. Wysyłamy często artykuły spożywcze jak piwo, olej, słodycze, wędliny (no oczywiście nie porównywalne z polskimi :p) itp. Nigdy nie wręcza się tych prezentów osobiście, tylko wysyłamy poprzez sklepy.


Jeśli ktoś ma dobre stosunki z ludźmi to dostaje z 10 takich paczek. Moja babcia też dużo dostaje, i zawsze nie zdąża zjeść wszystko, zanim nadejdzie kolejny okres otchugen;) i zapomniane prezenty spokojnie śpią w szafie wiecznie...



Babcia dostała paczkę z suszonymi grzybkami....w zeszłym roku.




Lody. Miam.




Zupa.
Położysz to w miseczce i wlejesz wrzątek, i masz już zupę gotową!

środa, 8 lipca 2009

Kuchnia Japońska 5-1 Deser francusko-japoński



Taki deser w takiej szklanej długiej misce z różnymi składnikami nazywa się パフェ Pafe po japońsku .
Ta nazwa pochodzi właśnie z francuskiego wyrazu "PARFAIT" co oznacza "perfect".

Podobno deser "parfait" to oryginalnie deser francuski, ale Japończycy przerobili "parfait" po swojemu, i tak urodził się deser perfekcyjny w japońskiej wersji.


Jest mnóstwo wersji パフェPafe ale na przykład ten, co zjadłam dzisiaj składa się z lodów z zielonej herbaty, Anko( Anko to taka słodka pasta z czerwonej fasoli), kasztana jadalnego, i bitej śmietany. Po prostu pycha!


To kosztowało 882 jeny = mniej więcej 30 zł
........drogie co? ;/



Warto tu wpaść jak będziecie w Japonii!!!!!!

Kawiarnia Musashino Sabo-
〒105-7190
Tokio Minatoku Higashi Shinbashi1-5-2 


Shiodome City Center B111

TEL:03-5568-6340

menu




poniedziałek, 6 lipca 2009

Wiadomość 1-1 Mundurki

Słyszałam, że w Europie istnieje stereotyp Polaka-złodzieja.
Może faktycznie w Polsce jest dużo kradzieży samochodów, ale jednak chyba nie macie tylu złodziejów mundurków szkolnych jak u nas.
Wiadomość po japońsku


30 czerwca aresztowano 24-latka, który ukradł PRZYNAJMNIEJ 500 mundurków szkolnych.

...Policja nie podała konkretnej liczby ukradzionych mundurków. Chyba było ich tyle, że nie chciało się dalej policzyć:p

Dlaczego ukradł?
県警によると、容疑を認め、「趣味や販売目的で盗んだ」と供述。
Według policji, on się przyznał do winy i powiedział że zrobił to dla hobby i dla sprzedaży.

...Co za hobby ;0


Podobno nawet specjalnie wynajął pokój, żeby przechowywać te mundurki.



U was złodzieje są raczej praktyczni, a u nas... no trochę głupi :p


Może kiedyś się przyda.
Złodziej
泥棒doro bo-


Czy to tak pociągające? :/

piątek, 3 lipca 2009

Wywiad 1-2 Wersja polska

Wersja japońska



Oto właśnie tłumaczenie wywiadu z Aichan.
Ona się nazywa Ai Tanaka 田中 藍.

1 簡単に自己紹介をお願いします。
24歳、O型、ポーランド語歴6年目(実力1年目)

Proszę króciutko się przedstawić.
-Mam 24 lata. Grupa krwi 0. Uczę się polskiego 6 lat (ale jestem na poziomie pierwszego roku)




2 あいちゃんの心全体が100%だとしたら、その中でポーランド語が占める割合、その他の内訳を%で自由に表してください
ポラ語5% ゼミ(経営学)5%、食欲20%、睡眠欲20%、部活10%、恋愛15%、 就活5%、youtubeでワンピース見たい欲10%、ダイエット意識度10%

Proszę podzielić twoje serce na kategorie, w zależności od tego, ile procent te rzeczy zajmują w nim.
-Polski 5%, seminarium z administracji 5%, apetyt 20%, senność 20%, klub studencki Kendo- 10%, miłość 15%, szukanie pracy 5%, oglądanie "OnePiece" na Youtube 10%, próba odchudzenia się 10%




3 ポーランド関係での恋愛歴を教えてください。
Niestety nie ma.

Proszę opowiedzieć o twoich historiach miłosnych związanych z Polską.
-Niestety nie ma.



4 ポーランドのお菓子ポンチュキ、何個一気食いできますか?
食べた事ないなぁ。けど、1個で十分だと思う。ポンチュキ、一気食いしちゃうほど美味しいの!?
私は色々な種類を少しずつ食べたい派。


Ile mogłabyś zjeść pączków za jednym razem?
-Nigdy nie próbowałam pączków. Ale chyba jeden mi wystarczyłby. Czy są tak smaczne, że chce nam się wcinać jeden za drugim?
Jestem typem, który woli jeść po trochu różne rzeczy.





....ja bym mogła zjeść 5 pączków naraz... Wyślij mi ktoś pączki!
Mój ulubiony jest pączek z sezamem, który zjadłam w Złotych Tarasach...
Ale najlepsze pączki mają chyba tam na ulicy chmielnej blisko Nowego Światu...mniam!


czwartek, 2 lipca 2009

Zdjęcie 2-1 lody o dziwnych smakach

33 smaki lodów.





Lody z pieczonych słodkich ziemniaków, z zielonej fasoli, z pasty sojowej, z piwa, a co najgorsze...lody z wasabi (wasabi to japoński zielony chrzan)....matko...

250 yenów

czyli 7~8zł.


Możecie znaleźć tę lodziarnię w Asakusie.

Nie mówcie, że nie wiecie gdzie to jest!
(Asakusa浅草 to bardzo popularna turystyczna dzielnica w Tokio )


Wolę Grycan!!

Wyślij mi ktoś lody malinowe ...

środa, 1 lipca 2009

Japoński 1-2 Analizacja słowa Anata



Fakt, że w książkach czy mangach, albo anime, teatrach czy piosenkach, czy też w niektórych innych sytuacjach, Anata jest używane dość często i normalnie, tak jak polskie słowo "pan" .
Ale w rzeczywistości słowo Anata przybiera już trochę inne odcienie...



Po pierwsze, mam takie wrażenie, że słowa Anata używają m.in. osoby na wyższym stanowisku albo starsze osoby.
Na przykład profesor do studenta, albo starszy pan do młodszej osoby.
(ale jeśli znamy się dobrze to raczej po nazwisku rozmawiamy.)


Po drugie, kiedy Anata jest używane, to brzmi, jakby był taki dystans między rozmówcami. Więc na przykład w reklamach czy internecie dość często się używa Anata i to raczej naturalnie brzmi, bo w takich przypadkach nie widzimy osoby, do której się zwracamy. Oczywiście chodzi mi o nie tylko dystans fizyczny, ale także mentalny.

Czy rozumiecie te odcienie.....??



Wracając do pierwszego przykładu, czy już rozumiecie dlaczego kelnerka nie może użyć Anata dla klienta? Bo wtedy brzmiałoby, jakby ta kelnerka chciała traktować swojego gościa z rezerwą, i myślała, że jest na wyższym stanowisku i jest super i w ogóle nie chciało jej się pracować .

...A ja nie mówię o polskich kelnerkach :p





No to jak powinno być w takich sytuacjach? Jeśli chodzi o restauracje lub sklepy, to najczęściej używa się „okyaku-sama”, które oznacza tyle co szanowny klient.


Np. Okyaku-sama no onamae wo ukagattemo yoroshii desuka?
(Czy mógłabym zapytać o pańskie nazwisko? )


A jeśli odzywasz się do kogoś starszego na ulicy albo w szkole, to jakiego słowa powinniście użyć?
Chyba jest za dużo zagadek...:p

Tym razem już nie chce mi się pisać o tym, bo to jednak jest trochę skomplikowane...

Tak skomplikowane, że nawet i my czasem mamy kłopot z wywieraniem właściwego słowa dla osoby, do której się zwracamy. Co za język :p


Co do tych pozostałych przykładów, to powiedziałabym następująco…


2 Uniknęłabym użycia słów odnoszących się do drugiej osoby (tutaj zaimka i przymiotnika).



ちょっとこのiPhone見せてもらってもいいですか?"chotto kono iPhone misete moratte mo iidesu ka?"

3 Nie używamy zaimka kimi , tylko imienia albo ksywy.

めいちゃんなしじゃ生きられない"Meichan nashi ja ikirare nai"

...co za zdanie ;/


No i tak, to słowo ma jeszcze inne znaczenie...
Anata używają żony w stosunku do mężów tak jak „kochanie”.
A mniej ładna wersja to "あんた" Anta.





Posłuchaj jak Japończycy rozmawiają po japońsku


papapa :)

poniedziałek, 29 czerwca 2009

Japoński 1-1 Zaimki Osobowe

Załóżmy, że pracujesz w jakimś barze w Japonii jako kelnerka.

Przyszedł jeden klient, mówi, że ma rezerwację, a ty chcesz zapytać o jego nazwisko.

Jakbyście zapytali po japońsku?

「あなたの名前はなんですか? Anata no namae ha nan desu ka?
(=jakie jest pana nazwisko?)

Czy to jest prawidłowe....?



Kolejny quiz....
Jesz sobie na stołówce na japońskim uniwersytecie a obok ciebie siedzi pewien Japończyk, który ma iPhone-a w najnowszej wersji.

Jakbyście się odezwali do niego, żeby zapytać czy można zobaczyć jego iPhone-a??

「おたくのiPhone見てもいいですか? Otaku no iPhone mitemo iidesuka?
(Czy mogę zobaczyć pana iPhone?)

Prawidłowe??


Ostatni quiz...
Jakbyście powiedzieli do kochanej dziewczyny Japonki, „Nie mogę żyć bez Ciebie”?

「キミなしじゃ、生きていけない・・・。Kimi nashi ja ikite ikenai...」

Prawidłowe????



To są 100% poprawny japoński.
Ale gdyby w takich sytuacjach rzeczywiście ktoś do mnie tak się odezwał, to pomyślałabym sobie, „Boże, coś jest nie tak z tym człowiekiem....uciekam!” :p


Chodzi mi o zaimki osobowe (tutaj Anataあなた, Otakuおたく, Kimiキミ). W tych 3 zdaniach one nie za bardzo pasują.
Bardzo często tego typu gajdzinowe zdania tworzą cudzoziemcy. No trudno, bo tak uczą w szkole czy w podręcznikach.



Tym razem chciałabym mówić o słowie Anataあなた.

Słowo Anataあなた wydaje się słowem, które zapamiętuje każdy początkujący uczący się języka japońskiego jako polski odpowiednik „PAN” czy „PANI”. prawda?
W japońskim słowniku też jest napisane, że Anataあなた to jest słowo w formie grzecznościowej odnoszące się do osoby drugiej.


A tu proszę państwa, uwaga uwaga...zalecam odrobinę sceptyzmu :P


Czy wiecie jaki jest w tym problem???


( mam nadzieję, że nie wiecie :p )


Jutro będzie ciąg dalszy tego postu :)

czwartek, 25 czerwca 2009

Życie 2-1 ochydne...


Od razu przepraszam Państwa za to co pokazane niżej.

Ja wcale nie mam zamiaru nikogo obrazić publikując tego posta!! :p



Każdy kij ma dwa końce, no i Japonia też ma- pyszne jedzenie, czyste ulice, rozwinięta technologia, darmowa woda w restauracjach, manga, anime, itd. To są rzeczy, które zaliczą do jednego z tych końców, a do drugiego-mogą zaliczyć np. wysokie koszty życia, słaba polityka, samobójstwa, dziwni ludzie, brak pierogarni itd... no i te monstery...KARALUCHY!!!
(karaluch- Gokiburi)




Oooooooo.... może zwariowałam.
a to nie w moim domu, tylko w necie znalazłam tego karalucha.



Jest czerwiec, no i jest pora deszczowa, czyli pora karaluchowa :D


Właśnie wczoraj w nocy wreszcie ... napotkałam pierwszego w tym roku czarnego, lśniącego karalucha w łazience...


Generalnie w japońskich domach złapanie karaluchów to jest rola babci.
Wyobraźcie sobie, jak wszyscy przerażeni uciekają na widok karalucha a tu nasza babcia wstaje spokojnie i ręką łapie karaluszka jakby nic ( i wyrzuca go do kosza :p) . No i znowu spokój w domu.
Ale jaka z babci bochaterka:)


A w dzisiejszych czasach są inne wyjścia oprócz silnych babci, np. spray na karaluchy albo ごきぶりホイホイ Gokiburi Hoi hoi (to takie płaskie pudełko, na którego podstawie jest przynęta i taśma klejąca)


Czy u was też są karaluchy?
A jak je traktujecie?





Głupi koleś w głupim kostiumie.
Nawet można go sobie kupić :/

środa, 24 czerwca 2009

Wywiad 1-1 wywiad z Japonką

No cóż, prowadziłam sobie wywiad z Japonką.

Ona też uczy się polskiego, była już w Polsce.
Ciekawy obiekt co?


Dzisiaj nie umieszczam tłumaczenia ( to nie tak, że nie chce mi się tego tłumaczyć!:P ) spróbujcie, ile z tego możecie zrozumieć.



No to zaczniemy wywiad z Aichan!!




1 簡単に自己紹介をお願いします。
24歳、O型、ポーランド語歴6年目(実力1年目)


2 あいちゃんの心全体が100%だとしたら、その中でポーランド語が占める割合、その他の内訳を%で自由に表してください
ポラ語5% ゼミ(経営学)5%、食欲20%、睡眠欲20%、部活10%、恋愛15%、 就活5%、youtubeでワンピース見たい欲10%、ダイエット意識度10%


3 ポーランド関係での恋愛歴を教えてください。
Niestety nie ma.

4ポーランドのお菓子ポンチュキ、何個一気食いできますか?
食べた事ないなぁ。けど、1個で十分だと思う。ポンチュキ、一気食いしちゃうほど美味しいの!?
私は色々な種類を少しずつ食べたい派。


5
・ポーランド人の好きなところ、嫌いなところ。

人によるんでないかなぁ。
ポーランド人の信心深いところとか素敵よね。ほとんどの日本人が無宗教だから。
神様を信じる人に悪い人はいない気がする。

・日本人の好きなところ、嫌なところ。
これまた難しい質問やなぁ。
良くも悪くも悪くも「本音」と「建前」があるところかな。
それが時として良い場合もある し、悪い場合も。


6
・ポーランドの好きなところ、嫌いなところ。

ポーランドの好きなところ:
物価が安い。
ポーランド料理めっちゃおいしい。特にソーセージ類は最高。あと、スープも!!

嫌いなところ:
特にないかも。ポーランドでの思い出がいいものばかりだからだと思われる。  

・ 日本のすきなところ、嫌いなところ。
日本の好きなところ:
海、山、川があるところ。
海の幸、山の幸、川の幸が一年を通して味わえるところ。(それぞれの季節の旬の味があって最高)。お風呂に浸かる習慣があるところ。
温泉があるところ。
安心してお水が飲める。
ストライキがない。

嫌いなところ:
夏がめちゃんこ蒸し暑いところ。
自分も含め、国民のほとんどが政治に無関心で無責任なところ。


7 好きな日本語
文武両道、百人一首の歌(あの恋に溺れている感じがたまんない)、「平家物語」の冒頭部分(人の生きる道の真髄をついているから)

祇園精舎の鐘の声、諸行無常の響きあり。娑羅双樹の花の色、盛者必衰の理をあらわす。おごれる人も久しからず、唯春の夜の夢のごとし。たけき者も遂にはほろびぬ、偏に風の前の塵に同じ。

いいっすなーーー!!


8 好きなポーランド語 
jako tako.
~, że... のżeの部分がたまらなく好き


9 ポーランド語を勉強し始める前に持ってたポーランドのイメージ、知識。
NHKの番組で見たポーランドの風景。「広い原っぱ」って感じ。知識はゼロ。


10 ポーランド語を選んで後悔したことはありますか。
入学してすぐ。ポーランド語に限らず、自分は語学を勉強する事が好きではない事が判明。


11 ポーランド人の夫、ほしいですか。 
欲しくないです。ポーランド語できないから。日本語ペラペラなら考えてもいいけど。
 

12 ポーランドであった思い出に残るエピソードを教えてください。
同じ部屋で一か月過ごしたウクライナ人との思い出。めっちゃいい子だった。
別れる時、二人で泣きながらさよならした。



13 ぶっちゃけ、人生は楽しいですか。
ぼちぼちね~。
恋愛がうまくいっていれば私はいつでも幸せです(笑)




Nie wiem czy w ogóle mam czas na tłumaczenie tego wszystkiego :/

piątek, 19 czerwca 2009

Zdjęcie

To nie piesek, tylko królik.






Królik - USAGI po japońsku :)

Usagi usagi....

czwartek, 18 czerwca 2009

Shu-katsu 1-3 Ranking

Oto ranking najpopularniejszych wśród japońskich job-seekerów firm w Japonii .

(Niżej jest wersja polska)





1. Fuji Television ( telewizja ) no, dobrze płacą...

2. Hakuho-do- ( agencja reklamowa) dobrze płacą...
3. Dentsu- ( agencja reklamowa ) dobrze płacą.........
4. Shiseido- ( firma kosmetyczna )
5. Zen Nippon Ku-yu (ANA – all nippon airways) ( firma lotnicza )
6. TV Asahi ( telewyzja ) też...
7. JTB Group ( firma podróżnicza )
8. Mitsubishi Tokyo UFJ Ginko- ( bank )
9. Shu-ei sha ( wydawnictwo ) manga.
10. Nihon TV Ho-so-mo- ( telewizja )
11. Ko-dan sha ( wydawnictwo ) też manga...
12. Mitsu Sumitomo Ginko- ( bank )
13. Ito-tchu- ( firma handlowa )
14. Nihon Ko-ku- (JAL –japan airlines ) ( firma lotnicza )
15. Bandai ( firma produkująca zabawki ) znane z Tamagochi
16. Suntory ( firma produkująca napoje )
17. Mitsubishi Sho-ji ( firma handlowa )
18. Mizuho Financial Group- ( bank )
19. Tokyo Ho-so- (TBS) ( telewyzja )
20. Sony ( firma elektroniczna )

・・・・・
30. Toyota
35. Nintendo-
38. Panasonic
61. Canon
70. Honda
72. Asahi Beer
74. Goldman Sachs

・・・・・・




A co do pensji, to tak mniej więcej w każdej firmie w pierwszym roku dostaje się gdzieś 200.000~250.000 yenów (czyli 6600 zł -8400zł) miesięcznie. (minus podatki i jakieś tam opłaty)

Ale potem dużo się zmienia w zależności od firm, a w dużych firmach, jakie są wymiane na rankingu przeciętna roczna pensja szacowana jest na ok. 10.000.000 yenów  (czyli ok. 330.000 zł )

(złotówka – 30 yenów ) 

Boże ;0


A wy ile firm już znaliście na tej liście?

:)))))

wtorek, 16 czerwca 2009

Shu-katsu 1-2


Oto przykład tego szaleństwa.

Krótko mówiąc, Shukatsu
staje się coraz wcześniejsze i dłuższe.



Kiedyś było tak, że okres Shu-Katsu zaczęło się dopiero w drugim semestrze 4 roku.
Ale teraz większość firm zaczyna nabór studentów i wywiady tak mniej więcj od kwietnia do maju---czyli początek roku akademickiego 4 roku.



Wszystko powolutku zaczeło się zmienić kilkadziasiąt lat temu. Tę zmianę spowodawały firmy, które tak ukradkiem zaczęły rozpocząć nabór studentów trochę wcześcniej, żeby znaleźć jak najwięcej ( i jak najlepszych ) studentów i mieć ich dla siebie. Widząc to, inne firmy zaczęły nabór jeszcze wcześniej, żeby wyprzedzić inne firmy. A potem coraz więcej firm zdecydowało rozpocząć nabór jeszcze wcześniej, i tak w kółko w kłóko i......

Jesteśmy największymi ofiarami tej wojny;/






Studenci na Setsumei-kai. W Japonii jest ważne, żeby nie wyglądać inaczej niż inni ....




Zacząć Shukatsu oznacza koniec normalnego życia jako student.




Musisz chodzić na jakieś tam 説明会 Setsumei-kai (= seminaria) odbywające się na jakichś tam firmach, albo na spotkanie z już pracującymi „senpajami (senpai =starszy kolega)” itd. Te Setsumei-kai czy wywiady najczęściej odbywają się w czasie, gdy normalnie mamy zajęcia. I prawie codziennie (...może nie codziennie ale kilka razy na tydzień....), mamy takie spotkania.


A co gorsze, ten okres nawiązywania kontaktu z firmami trwa mniej więcej pół roku przed rozpoczęciem prawdziwego naboru studentów.


Ale nie możemy przecież olać takich Setsumei-kai kiedy inni chodzą, bo zależy nam studentom przede wszystkim na tym, żeby się podobać firmom, wyróżnić się wśród innych studentów, i nie mieli najmniejszej zaległości w szukaniu pracy.





No więc coraz więcej studentów „chętnie” chodzi na Setsumei-kai, co sprawia coraz więcej Setsumei-kai, i coraz dłuższe i wcześniejsze Shu-katsu.





Śmieszna scena w typowym Setzumei-kai.



No więc konsekwencja tego jest to, że przez te pół roku (albo więcej jak nie masz szans na znalezienie pracy...) trudno nam spokojnie chodzić na uniwersytet.
就活のバカヤロー
Ale dużo gadałam :P

niedziela, 10 maja 2009

Syu-katsu 1-1 praca praca


Jestemm:)



Właśnie to pierwszy wpis od jakiegoś czasu... byłam po prostu zajęta jak cholera.

Wiecie co mi nie pozwoliło (także innym japońskim studentom na 4 roku) na normalne życie przez ostatnie kilka miesięcy?



Dla większości studentów na 4 roku w Japonii, od marca do maja (albo jeszcze dłużej) jest taki okres, który mógłby zmienić ich życie o 180 stopni. Ten okres kojarzy się 50% studentów ze szczęśliwym czasem, a reszcie -brutalnym.



To się nazywa Shu-katsu. Jest to skrót od "Shu-shoku Katsu-do" 就職活動 , które oznacza tyle co "job-seeking". Nie wiem jak po polsku...może "poszukiwanie pracy"?


Nie wiem za bardzo, jakie Shu-Katsu mają w innych krajach, ale jestem pewna, że sytuacja u nas w Japonii jest, może nie najgorsza, ale po prostu szalona....




就活のバカヤロー:/



poniedziałek, 12 stycznia 2009

Kuchnia Japońska 4-1 Sushi

W Domu. Zamówiliśmy sushi na wynos.


Sushi jest smaczne. Tak smaczne, że moda na sushi rozwija się błyskawicznie i teraz można znaleźć sushi prawie wszędzie na Swiecie.

No więc naturalnie nasuwa się pytanie;

czy Sushi w różnych zakątkach świata smakuje tak samo jak w jego ojczyźnie, Japonii?
(...tak na marginesie, tak naprawdę pierwotne Sushi podobno urodziło się w południowo-wschodniej Azji...)


No więc żeby uzyskać prawdziwe opinie od Japończyków, prowadziłam sondaż :D


Oto odpowiedzi od moich kolegów.

1 Pan S.

ポーランドの寿司屋は見学は何度かしたけど食べてない。
理由。寿司のねたに好みのものがない。
値段がバカ高い。
雰囲気が寿司屋じゃない。
レストランなんだなぁ^^;
W Polsce odwiedziłem kilka sushi barów aby zobaczyć jak to jest, ale nigdy nie próbowałem jeść.
To dlatego, że...
Wybór Neta
(-NETA to jest składnik przykrywający ryż, a nie dopelniacz slowa "net") był mały i nie mieli moich ulubionych.
Cholernie drogo.
Nie było atmosfery prawdziwego sushi baru. Czułem się raczej jakby w restauracjach:/


ポーランドで寿司を食べくなった時は寿司パーティをやるよ。
寿司レストランの寿司は興味なし。
ポーランドではお金払ってまで寿司食べたくないな(@_@;)
Kiedy jednak chce mi się jeść sushi w Polsce, to organizuję imprezę sushiową.
Nie pociąga mnie Sushi w restauracjach.
Wolałbym nie jeść w ogóle niż płacić za sushi w Polsce ;/



Impreza sushiowa:)


2 N.chan


確かロスで寿司食べたよ!
あたしあんま生魚とか好きじゃないから、普通においしかった!
でもありえないねーって組み合わせもあった記憶がある。。。
Chyba raz spróbowałam sushi w LA!
Smakowało mi, może dzięki temu, że nie jestem wielką fanką surowych ryb(nie znam się na rybach).
Ale pamiętam, że niektóre polączenia składników bardzo mnie przestraszyły...


3 Pan T.


太平洋から500mのとこで育ったワタクシとしてはポ寿司は寿司でありませぬ。
Dla mnie polskie sushi to nie jest sushi, dla mnie, który wychowałem się nad morzem, 500 m od Oceana Spokojnego.

つーーーーか、全然美味くも何ともないじゃん - ワルシャワの一部 日本人職人の居るとこを除く-「~~」とか最後に行ったときなんか最悪だったよ。
セットのくせに鮭しかないの。しかも解凍の仕方間違えてるし。なんか帰りに気持ち悪くなってきちゃって。でも同行のポ人は『とても美味しかった』と。
Po prostu, "nieapetyczne" byłoby za malo powiedziane(z wyjątkiem niektórych barów w Warszawie, gdzie pracują japońscy mistrzowie sushi).
Było fatalnie, gdy ostatni raz poszedłem do baru "----".
To był "zestaw", ale był tylko łosoś. Do tego zrobilo takie wrażenie, że nie wiedzą jak odmrodzić ryby. Nawet zacząłem się czuć źle na drodze do domu. Ale Polacy w moim towarzystwie mówili, że było bardzo dobre...

あっ、でもフランスの寿司は美味いよね。あとニューヨーク!!東京より美味いよ!高いけど。
O, francuskie sushi jest dobre. I nowojorskie sushi!! Jest drogo ale jest smaczniejsze niż tokijskie!.


hmmm...


Więc jak ktoś bardzo lubi sushi, to niestety dostrzega wielką różnicę między prawdziwym a gajdzinowym.

Paryjskie sushi (w tym barze słychać było język chinski..) 15 E za te 6 sztuk... cholera ... ;0


A ja...

Próbowałam sushi w róznych miejscach (w Toronto, Polsce, i Paryżu, i w Japonii oczywiście).
Myslę, że największy problem leży w tym, że za granicą cena nie równa się jakości. (oczywiście w sensie, że cena jest za droga a jakość za słaba!)

Wszstkie sushi były jadalne, czasem dobre czasem takie sobie, ale nigdy nie bylo poczucia satysfakcji, chyba że ktos zaplacił za mnie:D

A no, jeśli chodzi o sushi amerykańskie to tak, robią lepiej Gajdziny niż Japończycy;)

A wy jak lubicie polskie sushi?? :D

wtorek, 6 stycznia 2009

Obyczaje japońskie 2-1 Kłaniajmy się po japońsku...

No tak, Japończycy zawsze się ukłaniają.
No i mamy tutaj instrukcję wykonania ukłonów.





Jak powróciłam z swojej światowej podróży, znalazłam (dorywczą) pracę jako nauczyciel w Juku ( Juku to jest taka uzupełniająca szkoła dla uczniów, głównym celem jest zdania wsępnych egzaminów http://en.wikipedia.org/wiki/Juku) no i podaczas szkolenia napotkałam tych 3 ludzików...





Tu jest napisane...

1. codzienny ukłon (15 stopni)
2. standardowy ukłon (30 stopni)
3. najgrzeczniejszy ukłon (45 stopni)

Kłaniając się kobiety muszą położyć ręce do przodu, a męzczyźni-ich palce wskazujące mają się znaleźć na szwach bocznych w spodniach...

Co za pedantyczność:/


Zobaczycie, stojąc przed lustrem i kłaniając się na różne sposoby, jak trudno i skomplikowane jest wykonać ładny ukłon.
Seeing is believing ...

「百聞は一見にしかず」ってね:)

sobota, 3 stycznia 2009

Kuchnia Japońska 4-1 Zupa Noworoczna

W korei też mają podobne danie ....


Ta potrawa nazywa się OZOUNI (お雑煮).

Gotowanie Ozouni jest bardzo proste.
Gotuje się kurczaka razem z jakimś dashi, sosem sojowym, potem do garnku wrzuca się jakieś warzywa, a na koniec Mochi. (Mochi to jest taka biała masa robiona z kleistego ryżu. MNIAM:) ).
No może otrzymanie tych składników nie jest tak proste...:p

Tradycyjnie to się je CO RANO przez kilka dni od pierwszego stycznia.
Poza tymi dniami, ta zupa nigdy nie pojawia się na stole przez cały rok....biedna zupka:(

U mnie bywa tak, że pierwszego stycznia kiedy jemy tę zupę po raz pierwszy od roku, po prostu wszyscy zachwycają zupę (i mamę, oczywiście), biją bravo i rękami i pałeczkami, ale po 3 czy 4 dniach już wszyscy mają dość i zaczynają skarżyć na mamę...biedna mama:(


Czy też macie jakieś tradycyjne żarcie na nowy rok?? :)


No i mandarynka na desesr. Mówi się, że jak ktoś je dużo mandarynek to jego twarz i ręce robią się żółte jak Mikan(mandarynka). Ja jem strasznie dużo..może dlatego jestem żółta...:(

czwartek, 1 stycznia 2009

Nowy rok 1-1 Witajmy Slońce...



Dzisiaj mamy 1 stycznia, pierwszy dzień nowego roku, czyli Gantan po japosku.

Można rozdzielić Japończyków na dwa typy spędzających Osho-gatsu(nowy rok); do leniuchujących albo do aktywnych.

Ogólnie leniuchujący, co stanowią większość Japończyków, oglądają telewizję do późna w nocy syrwestra, a śpią do późna rano Osho-gatsu.

A aktywni albo idą na jakąś imprezę, albo idą powitać Hatsu hinode (pierwszy wschód słońca nowego roku).

Byłam w tym roku tym drugim.

O 4:00(rano) byłam na rowerze na drodze do stacji.

O 4:26 miałam pociąg do wejścia góry Takao.

O 4:45 zaczęłam wejść na górę.

O 5:45 modliłam się w świątyni po drodze do szczytu.

O 6:15 doszłam do szczytu!

O 6:45 zobaczyłam nareszcie wschodzące słońce.

Potem schodząc na dół popiłam Sake... co za przyjemność :)))))

O 9:00 wróciłam do domu.(potem od razu leciałam do babci)


Co za szaleństwo!!
Po raz pierwszy w moim życiu powędrowałąm po górach tak wcześnie rano.
Ale oprócz mnie było tam jeszcze kilkadziesiąt tysięcy oszalonych ludzi.

Ale ten widok z góry jest po prostu wart wszystkiego...


tłum w stacji (to było dopiero przed piątą)


jeszcze jest ciemno...


modlijmy się...



"pokaż się słońce do cholery, bo jest kurde zimno!" krzyczymy w myślach...

japońscy paparazzi


po drugiej stronie widać górę Fuji



szła szalona i pijana dzieweczka do laseczka....