To nie piesek, tylko królik.
Królik - USAGI po japońsku :)
Usagi usagi....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ciekawostki o Japonii. Życie w Tokio. Codzienność studentki polonistyki. Japonia i jej język. A co Japończykom chodzi po głowie?
blog już nie różowy?
OdpowiedzUsuńbtw: wysłałem Ci wiadomość na couchsurfingu
Tak dosltałam maila od ciebie!! Dzięki dzięki ~:) Sorki że nie odpisałam, na couchsurfingu tak ciągle dostaję tyle maili że mam taką ogromną zaległości w odpisaniu :'0
OdpowiedzUsuńNie, już nie różowy, jakoś znudziło mi się:p
króliczek na smyczy? (o.o);
OdpowiedzUsuńMilena >_>;
a ja widzialam jak jakis japoński dziadek wyprowadza na spacer swojego żółwia..
OdpowiedzUsuńO, i widzę też kuleczki od nesquika xD
OdpowiedzUsuńkuleczki od nasquika... :D
OdpowiedzUsuń