niedziela, 2 sierpnia 2009

Wywiad 1-4 Polska i Japonia





6

-Co ci się podoba w Polsce, a co nie?
Mnie się podoba to, że koszt życia w Polsce jest niski. Poza tym polskie potrawy bardzo mi smakują. Szczególnie wędliny są super. No i zupy! ,
Chyba nie ma nic, co nie podobałoby mi się w Polsce. Chyba dlatego, że wszystkie wspomnienia z Polski są piękne.






-Co ci się podoba w Japonii, a co nie?
To, że są tu morza, rzeki, i góry. I to, że przez cały rok możemy się delektować owocami morza, rzek i gór. I niesamowite jest to, że o każdej porze roku jest sezon na inne rzeczy.
Poza tym, podoba mi się nasz obyczaj kąpania się w wannie, i to, że mamy onseny
( *Onsen to to, co pokazane na zdjęciach:) ). To, że możemy pić wodę bez obaw. To, że nie ma strajków.
Nie podoba mi się za to japońskie lato, które jest strasznie parne. I to, że wszyscy Japończycy, łącznie ze mną, są niezainteresowani polityką i nie poczuwa się do odpowiedzialności za nią.





Co myśli premier Japonii Pan Aso o Japończykach i Japonii?1

Co myśli premier Japonii Pan Aso o Japończykach i Japonii?2



14 komentarzy:

  1. czy ja wiem czy koszt życia w Polsce taki niski... w sumie to zależy od miasta. wiadomo, najdrożej w Warszawie. Chociaż porównując to u nas i w Japonii to faktycznie jest raczej tanio :P

    Milena

    OdpowiedzUsuń
  2. No faktycznie, koszt życia w Japonii to jakaś masakra. Dlatego ciężko sobie ściągać książki do nauki nihongo, bo wszystkie są ze 3 razy droższe niż powinny być :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mieszkam w Augustowie i co do kosztów życia to zależy to od pory roku (do Augustowa zjeżdza się sporo turystów)latem zawsze jest drożej ale oczywiście nie porównywalnie do Warszawy.
    Zazdroszcze Japończykom tej sezonowości. Zawsze jest na coś odpowiednia pora (zwyczaj wysyłania prezentów, pikniki pod kwitnącymi wiśniami itp :) a u nas od gwiazdki do wielkanocy i tak w kółko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Off top. /stdcin
    Łał, super strona. Dziękuję Majeczko za twojego blooga, jest po prostu boski. Super sprawa z tym blogiem. Wreszcie moje marzenia się spełniły ^^. Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego :).

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam!!
    Proszę, napisz do mnie e-mail'a -> varaus@o2.pl

    Porozmawiamy po polsku!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie! :)
    jestem pod ogromnym wrażeniem. Świetnie mówisz po polsku, jesteś niesamowita! :)
    Na pewno włożyłaś dużo pracy i serca w nauke naszego języka, gratuluję cierpliwości :)

    Byłam w Japoni i w Korei, mam stamtąd wspaniałe wspomnienia :)

    Poza tym uwielbiam architekturę japońską. Marzę, by pojechać na praktyki do biura architektonicznego w Japoni :)

    Pozdrawiam ciepło!

    joanna

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy ja wiem czy niski .. jedzenie potrafi być bardzo drogie. Zresztą popatrzcie ile zarabia Japończyk a ile Polak.. Tak więc dla Japończyka życie jest tańsze w Japonii w porównaniu do Polaka w Polsce :>

    Dlaczego nie ma jeszcze nowych wpisów w 2010 r.?? :(( Skoro nauczyłaś się polskiego to wierzę że w końcu uda mi się nauczyć japońskiego ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pozdrowienia ze Śląska !
    Nigdy bym nie przypuszczał ,że dziewczyna z Japonii może mieć ochote na nauke j.polskiego i na dodatek prowadzić blog w naszym szeleszcząco-chrzęszczącym języku:-)
    Wiesz ,to tak jakbym poleciał na Księżyc i okazałoby się ,że po wyjsciu z rakiety pierwsze co widzę to budka z piwem Żubr ,z której jakiś swojski Pan Staszek sprzedaje bigos.;-))
    Jedyne czego mogę żałować to tego ,że wcześniej nie trafiłem na Twój blog,ale lepiej późno niż wcale.
    Właśnie takiej wiedzy o Japonii szukałem ,nie książkowo-przewodnikowej ale takiej "codziennej wiedzy ",od młodej osoby dla której Japonia nie jest drugą ojczyzną ,
    która na dodatek może porównać codzienną rzeczywistość w Polsce i Japonii i napisać o tym w moim ojczystym języku.
    To jest takie idealne ,że aż zaczynam podejrzewać ,że tak naprawde jesteś jakąś Polką-spryciulą .... ;-))
    Trzymam za Ciebie kciuki i mam nadzieję ,że w końcu pojawi się jakiś wpis z roku 2010.
    Pozdrawiam cieplutko :o)
    PS.Zetknęłaś się może z gwarą śląską ?Czy w Japonii też występują duże różnice pomiędzy wymową i nazewnictwem w zależności od regionu?

    OdpowiedzUsuń
  9. Hej!
    Super blog:)
    Chciałabym popisać z kimś o Japonii.
    Napisz do mnie e-maila ( alex-agam@wp.pl )
    Mam nadzieję, ze bedzie nam sie miło pisało:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Hej!

    Żałuję że nie znalazłem tej strony wcześniej, naprawdę świetny blog, dowiedziałem się masy ciekawych rzeczy o Japonii. Teraz jeszcze bardziej chcę tam pojechać ;).

    Mam nadzieję że znajdziesz jeszcze kiedyś czas na kilka notek o swoim kraju :).

    Serdeczności

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej.
    Czy blog będzie ciąg dalszy ? :)

    Pozdrawiam.
    Z

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny blog . Bardzo potrzebowałem tej wiedzy o Japonii Pozdrawiam i życzę najlepszego.
    Leszek

    OdpowiedzUsuń
  13. Witaj Mejeczko

    Mam do Ciebie bardzo ważną sprawę a nie mam do Ciebie kontaktu. Odezwij się proszę na mojego maila. To bardzo dla mnie ważne.

    Mail: qayin@mac.com

    Kamil z Wrocławia

    Ps: Wiem, że prosiłaś o brak kontaktu. Ale w tej sprawie nie mam do kogo się zwrócić :(

    OdpowiedzUsuń

Czy to ciekawy post? Nudny? Czy sensacyjny czy do dupy? Wszystko możecie napisać w komentarzu :):):)